"Na paluszkach", rysunek na tekturze, 50x70cm
Przy pięknej pogodzie (gone with the wind) lepiej się rysuje, lepiej się rozwiesza pranie, pisze bzdury na cudze widzimisię i politury, te dopiero uwielbiają dobrą pogodę! Co wybrać, gdzie przepaść bez wieści? Wszak od dawna powtarzam, że jeden obiad = jeden rysunek, a pięć obiadów to już nawet jedno dzieło olejne na płótnie! Na obrazku tekturowym dzieciaczki, na paluszkach, w baletowych franco-skrętach, o 7.30 rano do pląsów zagnane. Wszak sztuka domaga się wyrzeczeń, tfu tfu...Dzisiaj pieczemy szarlotkę z cynamonem, a malowanie grzecznie poczeka ;)
Winogrona jeszcze dzielnie dyndają
A tu piosnka idealna na teraz ;)
Dużo ciepłego,
am