niedziela, 30 sierpnia 2015

smażone czerwone pomidory


   - To po co tyle tego kupiłaś, skoro nie cierpisz robić przetworów?
   - Były po 50 groszy, a jakie piękne, no grzechem było nie kupić!
   - Jasność, że ciemność, faktycznie grzech...- I co teraz?

Amore pomidore - olej na płótnie, 100x90cm

- Teraz nic, po ptakach! - Na wszystkich palnikach, mam poustawiane gigantyczne kadzie z buzującą pulpą, takie domowe, krwiste gejzery brrr... - Zastanawiam się, czy nie wyemigrować na jakiś czas...
- Eee nie da rady, za bardzo się opaliłaś, jak nic wezmą cię za Syryjkę. Lepiej już siedź i mieszaj.

♥♥♥
am

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.