Ale jak wyglądają ci Święci, no jak? No właśnie wyłącznie tak, jak pokazał malarz [sic!]. Patrząc na dzieła stworzone na przestrzeni wieków zaprawdę jest w czym wybierać. Tymczasem sama nie mam śmiałości malować tego i tamtego świętego oblicza, może za jakiś czas... Raz co prawda na własny użytek zmaterializowałam sobie Anioła Stróża (na niebiesko mi się widział) ale, że własny był, to jednak mniejsza odpowiedzialność
TU DO OBEJRZENIA. W ostatnich dniach po pewnych przemyśleniach na szarej tekturze opartej o nomadyczną sztalugę pojawili się Magowie, Mędrcy, Królowie. Jest ich więcej niż trzech, niosą dary, przybyli złożyć pokłon. Na obrazie nie pomieścili się wszyscy w całości ale w końcu coś tam można sobie
dowyobrazić ;)
"Magowie" - obraz na szarej grubej tekturze, kredki i farby 50x70cm
Podpisać, oznaczyć, odcisnąć palec, a kradziejowi ewentualnie odciąć palec (łapę?)
Z najlepszymi życzeniami,
am
Ale piękne w kolorze!
OdpowiedzUsuńDziękować!
OdpowiedzUsuń