niedziela, 5 stycznia 2020

przybywają magowie!

 Ale jak wyglądają  ci Święci, no jak? No właśnie wyłącznie tak, jak pokazał malarz [sic!]. Patrząc na dzieła stworzone na przestrzeni wieków zaprawdę jest w czym wybierać. Tymczasem sama nie mam  śmiałości malować tego i tamtego świętego oblicza, może za jakiś czas... Raz co prawda  na własny użytek zmaterializowałam  sobie Anioła Stróża (na niebiesko mi się widział) ale, że własny był, to jednak mniejsza odpowiedzialność TU DO OBEJRZENIA. W ostatnich dniach po pewnych przemyśleniach na szarej tekturze opartej o nomadyczną sztalugę pojawili się Magowie, Mędrcy, Królowie. Jest ich więcej niż trzech, niosą dary, przybyli złożyć pokłon. Na obrazie  nie pomieścili się wszyscy w całości ale  w końcu coś tam można sobie dowyobrazić ;)
  
"Magowie" - obraz na szarej  grubej tekturze, kredki i farby 50x70cm

Podpisać, oznaczyć, odcisnąć palec, a kradziejowi ewentualnie odciąć palec (łapę?)

Z najlepszymi życzeniami,
am

2 komentarze:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.