Chłopcu dam już spokój...
Podłubałam jeszcze nieco przy portrecie nieszczęsnego chłopca, trochę się zmieniło i na tym etapie obraz w końcu przestał mnie denerwować. Z efektu nawet jestem zadowolona, tylko skandalicznie dużo czasu ta praca mi zajęła, do tego na zdjęciach gadzina wychodzi jak chce...
Portret Chłopca z perłą - olej na płótnie 80x 110cm |
Fragment obrazu |
Tajemnica Wielkiej Nocy...
Czasami bywa tak, że z przyczyn kosmicznych zrobi się duża plama, a do tej plamy dołączy druga, a potem jeszcze kreseczka i kropeczka i takie tam...w końcu powstanie obrazek, ot taka tajemnica ;)
Rysunek w technice mieszanej 50x70cm |
Tymczasem u Maestrów...
No więc powiem ci kochaneńka
w tajemnicy, że my już też po! No tak tą lepszą, a jak? Nie
Dziurdziowie i Pypcia jeszcze w styczniu, a my oddelegowani w marcu
jako przyjaciele przyjaciół ambasadorów sztuki... Tylko cyt, cicho sza,
bo to wielka tajemnica jest, jak się domyślasz zupełnie nie mam nerwów na jakieś
nieprzyjemności. O tak masz rację, lepiej bym tego nie ujęła, taka nasza
tajna misja ratowania zacnych przodków i zadków. A wiesz, starej Dziuni nie
zaproponowali!? Między nami mówiąc jest pyskata i
mogła się tego spodziewać, że nie zaproszą. A co duszyczko porabiasz w tym roku na
święto jaja?
Z życzeniami Radosnych Świąt Wielkiej Nocy
am
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.