czwartek, 20 września 2012

rozważna i romantyczna;-*

Och jak mnie dziwią te szalone dzisiejsze czasy. Te komputery przemocne, komórki wszędobylskie, prędkość- nadprędkość, internet bezkresny...
 JA w tym wszystkim zupełnie jakbym się z choinki urwała! 



Na chwilkę odlatuję w świat Jane Austen. Taki kaprys , pomysł na ubarwienie środka tygodnia.


Jako szczęśliwa posiadaczka "zaczarowanego ołówka" mogę sobie narysować to czego nie mam,  za czym tęsknię, albo czego się obawiam...WOW!
       


A do czytania dziś polecam  Magdalenę Samozwaniec ( wspaniałą  na obiad i na deser) z boskimi rysunkami Gwidona Miklaszewskiego " Na ustach grzechu" wydanie z 1957 roku, kupione na allegro za całe  2.99zł!!!


Uszanowanie,
am

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.