środa, 5 września 2012

źle się dzieje w państwie duńskim


Pinokiuńciowi z dnia na dzień wyrósł wielki, kosmaty nos.




Zadżumiona dziewczyna pląsa po parchatym winobluszczu.




 Ewa z Adamem bezwstydnie ganiają się po jabłoni, a raczej on przed nią ucieka...


Damy radę:-)
Kłaniam się,
am

2 komentarze:

  1. Ewa mnie rozczuliła
    jak zwykle baba gola i jeszcze jej wina
    a Adas pod krawacikiem i niby on nic a nic


    osz ty

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.