piątek, 22 marca 2013

jaka córka, taka matka

Moja mała Ida namalowała bystrooką dziewuszkę, ja dołożyłam swoją.
 Wyszedł nam taki hipnotyzujący zestaw:)



W naszym domu wszyscy z zapałem rysują.
Trochę martwię się o moje dzieci, świat potrzebuje inżynierów, informatyków...


Jeszcze   instalacja z suszonych róż.
Nie chciały wylądować w kompostowniku, więc wyschły idealnie!






Puszczam wirtualne oko :)
am

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz